Dominikana to wyspa, na której karaibski, egzotyczny klimat czuć tuż po wylądowaniu. Bujna roślinność, dzikie plaże czy urokliwe miasta w stylu kolonialnym tworzą wspaniałą atmosferę, do której chce się wracać. Czym jednak byłyby wakacje za granicą bez lokalnych degustacji? Sprawdź, czego warto spróbować na wyspie!
Lokalny alkohol, czyli jak smakuje prawdziwa Pina colada, Coco Loco czy Mamajuna?
Zwiedzanie Dominikany warto zacząć od jej stolicy – Santo Domingo. To miasto klimatycznych uliczek, ale przy tym monumentalnych budowli. Poza zabytkami mieści się tu mnóstwo lokalnych lokali gastronomicznych i barów.
Pina Colada czyli drink przygotowany na bazie karaibskiego rumu, ananasa i kokosowej śmietanki to wyśmienity początek i sposób na to, aby wczuć się w klimat Dominikany.
Innym znanym trunkiem na Dominikanie jest Coco Loco. Tutaj bazą są rum, mleczko kokosowe, ale również sok z limonki.
Kolejny alkohol z listy omawiamy w osobnym wpisie pt. Mamajuna.
Kluczowe składniki dominikańskiej kuchni
Podstawą tutejszej kuchni jest ryż – każde tradycyjne danie na Dominikanie go zawiera. Poza tym w kuchni często wykorzystuje się także fasolę i to na wiele różnych sposobów. Kolejnym bazowym składnikiem są oczywiście owoce morza i ryby. Największą zaletą jest fakt, że są one naprawdę świeże podczas serwowania. To nie znaczy, że mieszkańcy Dominikany nie przepadają za mięsem! Najczęściej spożywa się tu wołowinę, wieprzowinę, drób i kozinę.
W rzeczywistości dominikańska kuchnia to połączenie wpływów europejskich, afrykańskich i indiańskich. W takiej mieszance każdy może znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. U podstaw tych smaków leżą kulinarne upodobania Arawaków i Karaibów, którzy dawniej zamieszkiwali wyspy Morza Karaibskiego. Tym pierwszym przypisuje się wynalezienie grilla. Pierwotni Karaibowie byli z kolei kanibalami. Z końcem XV wieku na wyspy dotarli Hiszpanie, który zakładając plantacje trzciny cukrowej, zajęli się wytwarzaniem rumu. – dziś symbolu Karaibów.
Wraz z Hiszpanami w archipelagu pojawiły się owoce i warzywa znane wówczas w Europie, ale w tutejszym klimacie wszystko rosło znaczni szybciej i bujniej. Współcześni tubylcy są dumni z tego, że ich gastronomia łączy kuchnię niewolników, rdzennych mieszkańców wysp oraz Hiszpanów.
Przekąski na słono i słodko
W barach i restauracjach na Dominikanie warto decydować się na lokalne potrawy, ale także przekąski. Do specjałów wyspy zalicza się przede wszystkim:
- Bandera Dominicana – dosłownie nazwa ta oznacza „flaga Dominikany”. To danie powstałe z ryżu, fasoli oraz mięsa (najczęściej duszonego). Potrawę serwuje się razem z sosem na bazie warzyw: cebuli, pomidorów czy papryki. Bandera doskonale smakuje także z sosem czosnkowym i beszamelowym.
- Sancocho – treściwa, dominikańska zupa, która przez mieszkańców wyspy uznawana jest za potrawę odświętną. To danie wypełnione bardzo pożywnymi składnikami, jak różnego rodzaju mięsa, świeże, soczyste warzywa oraz intensywne przyprawy. Lokalni kucharze do przygotowania Sanococho wykorzystują marchewkę, ziemniaki czy dynię, ale także jukę, maniok i inne, znacznie bardziej egzotyczne składniki. |W restauracjach można natknąć się także na odmianę zupy o nazwie Site Carnes – powstaje na bazie aż 7 rodzajów mięsa.
- Asopao – my nazwalibyśmy to rosołem, a na Dominikanie powstaje on na bazie kurczaka czy krewetek. Czasem wykorzystuje się także inne mięso. Ważnym dodatkiem jest ryż, który należy umieścić w garnku na wczesnym etapie gotowania. Dzięki temu doskonale komponuje się z innymi składnikami.
- Moro – ponownie jest to potrawa, która za podstawę ma ryż, tym razem z dodatkiem groszku lub fasoli. Ciekawym dodatkiem do Moro jest mleczko kokosowe. Danie serwuje się z osobno podawanym mięsem.
- Pica Pollo – na Dominikanie nie brakuje także przekąsek typu fast. Pica Pollo występuje w postaci kawałków kurczaka i do złudzenia przypomina nasze kontynentalne fast foody. Smacznym dodatkiem są tu warzywne banany lub smażone talarki zwane „tostones”.
- Empanady – to dość znane dominikańskie pierożki. Ciasto przygotowuje się na bazie mąki kukurydzianej, zaś farsz powstaje z mielonego mięsa, sera i szynki, warzyw lub jajka. Mieszkańcy wyspy chętnie spożywają empanady na śniadanie, choć jest to danie dosyć tłuste.
- Mangu – to kolejna oryginalna propozycja, której warto spróbować na Dominikanie. Mangu to pożywne puree powstałe z platanów lub bananów – doskonała potrawa śniadaniowa. Dla urozmaicenia podaje się je z jajkiem sadzonym i cebulą lub lekko podsmażonym salami.
- Mofongo – to również danie na bazie plantanów. Uciera się je z czosnkiem, olejem, bulionem i skwarkami. Najlepszym dodatkiem jest utaj wołowina, wieprzowina, ale także krewetki czy kurczak.
- Yaroa – jeśli będąc na Dominikanie szukasz mięsnej potrawy przypominającej kuchnię europejską, wypróbuj Yaroa. Danie podobne do gyrosa, składające się z kilku warstw. Jest to połączenie frytek lub dominikańskich talarków, sosów (keczup, majonez, sos serowy), sera oraz mięsa. W tym przypadku wykorzystuje się najczęściej mięso mielone lub kurczaka.
- Chenchen – idealny dodatek do koziny, jeśli chcesz jej spróbować w wersji dominikańskiej. To danie z młodej kukurydzy, gotowanej w specjalnej marynacie ziołowej.
- Dulce de coco – na Dominikanie jada się także na słodko. Jedną z popularnych potraw jest tutaj Dulce de coco, która powstaje przy użyciu tartej masy kokosowej, do której dodawane jest mleko, cynamon i wanilia.
- Pastelitos de yuca – to typowe karaibskie ciasteczka na bazie manioku jadalnego. Z wysuszonych bulw wytwarza się kassawę, czyli mąkę na chleb. Poza pieczywem wykorzystuje się ją właśnie także w cukiernictwie. Pastelitos powstają z dodatkiem tapioki.
Na Dominikanie najpopularniejszą przekąską są oczywiści owoce – możesz spotkać u cały szereg lokalnych odmian, które ciężko znaleźć w innych częściach świata. Świeże grejpfruty, mango, banany czy papaja to doskonały sposób na orzeźwienie. Możesz także zamówić kokos niemal ściągnięty prosto z drzewa!
Jakich ryb warto spróbować na Dominikanie?
Podczas pobytu na wsypie w twoim menu nie może zabraknąć dań morskich. Jeśli nie przepadasz za owocami morza, pozostają ci egzotyczne gatunki ryb. Warto jednak się przełamać, ponieważ każde danie przygotowywane jest tutaj w wyśmienity sposób. Najciekawszymi składnikami są pod tym względem:
- homar karaibski,
- kraby pająki,
- inne kraby,
- krewetki,
- langusty,
- małże,
- ośmiornice.
Lokalni kucharze najchętniej przygotowują je w grillowanej postaci.
Poza słynnym lucjanem czerwonym, którego wartość odżywcza jest mocno zbliżona do mięsa, na Dominikanie jada się także:
- makrelę,
- grouper,
- albacore.
Te rybne smaki z dodatkiem kreolskich sosów czy kokosa to niezapomniane wrażenia z wakacji na Karaibach.
Dominikana od kuchni, czyli kultura tutejszych posiłków
Specyficzny klimat wyspy sprawia, że na Dominikanie chce się jeść wolniej, niemal celebrując posiłek. Taki zwyczaj mają właśnie jej mieszkańcy. Szczególnie cenią sobie oni wspólne spędzanie czasu przy stole, więc rzadko jada się samemu. Nawet, jeśli zdecydujesz się na luksusowe wakacje all inclusive, w tutejszych restauracjach zauważysz ten trend. Nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę wyjątkowe smaki tej części Karaibów.
Popularnym widokiem na wyspie są również Pico Pollo, czyli przydrożne bary, w których można zamówić bardzo smaczne i stosunkowo tanie potrawy. To właśnie w takich miejscach można skupić się na poznaniu lokalnych smaków. Oczywiście w turystycznych kurortach kuchnie serwują smaki niemal z każdego zakątka świata – nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby nieco urozmaicić sobie pobyt, wybierając się szlakiem prawdziwej, rodzimej kuchni dominikańskiej. Ze względu na to, że Dominikańczycy przepadają za mięsem przyrządzanym na różne sposoby, weganie czy wegetarianie będą musieli się bardziej natrudzić, aby znaleźć coś dla siebie – to oczywiście możliwe.
Innym miejscem codziennych posiłków są tzw. comedores, czyli (również przydrożne) jadłodajnie. W rzeczywistości niewielu obywateli Dominikany stać na stołowanie się w pełnowymiarowych restauracjach. Tu jednak za niewielkie pieniądze można się dobrze najeść do syta. Najwięcej comedores znajduje się w stolicy, szczególnie na starówce Santo Domingo.
Dominikana – jak smakują tu owoce?
Będąc na Dominikanie, musisz spróbować tutejszych owoców, nawet jeśli niektóre kojarzą ci się z Europą. Na Karaibach wszystko smakuje o wiele mocniej, intensywniej i bardziej świeżo.
Nowe oblicze bananów
Choć ten owoc kojarzy ci się z podłużnym, lekko zaokrąglonym na końcach przysmakiem w żółtej skórce, mocno się zdziwisz. Na Dominikanie banan niejedno ma imię! Występuje tu mnóstwo odmian tych smacznych owoców, m.in. zielone czy pomarańczowe. Przygotowuje się je na kilka sposobów, o których już wspominaliśmy.
Yuca, czyli maniok jadalny
Aby nieco podnieść zawartość węglowodanów w posiłku, Dominikańczycy często wykorzystują w kuchni yucę. To pochodząca z Brazylii roślina uprawna, która w smaku przywodzi na myśl klasyczne europejskie ziemniaki. Jest w niej jednak o wiele więcej cierpkości, a czasem nawet goryczki. Jak maniok je się na Dominkanie? Najczęściej w formie puree, frytek lub po prostu jako ugotowane sztuki owoców.
Awokado
Na Dominikanie zdecydowanie warto go spróbować. Dojrzewający w pełnym słońc owoc niemal rozpływa się w ustach. Dojrzałe, karaibskie awokado ma orzechowy posmak i doskonale nadaje się na wakacyjne śniadanie, np. z dodatkiem jajka.
Kokosowy raj na ziemi
Kokos to niemal owocowy symbol wyspy. Odpowiada za to m.in. imponująca liczba plantacji palm kokosowych. Stąd owoce importowane są w różne zakątki świata, a na samej Dominikanie chrupiące paski kokosa to znana przekąska. Kokos stanowi także dodatek do licznych lokalnych potraw i alkoholi.
Poza tym papaja, ananas czy mango to prawdziwe, karaibskie bomby witaminowe. Choć przypominają owoce, które możesz spotkać w polskich supermarketach, dojrzewają w doskonałych warunkach naturalnych, co widać po ich smaku, soczystości i zawartości składników odżywczych. W twoim wakacyjnym menu na Dominikanie z pewnością nie może tego zabraknąć!
Tworząc swój plan wycieczkowy, uwzględnij nie tylko piaszczyste plaże i lazurową wodę, tak charakterystyczną dla Karaibów. Skorzystasz jeszcze bardziej, jeśli oddasz się ferri barw i smaków dominikańskiej kuchni!